GALERIA
6 maja 2018 r. po raz ósmy spotkaliśmy się na Staropuławskiej , rozpoczynając hejnałem Ziemi Zwoleńskiej w wykonaniu trębaczy Młodzieżowej Orkiestry Dętej Miasta Zwolenia odegranego z balkonu starej kamienicy Państwa Kuklińskich.
Dyrektor Domu Kultury w Zwoleniu Natalia Anna Wieczerzyńska powitała władze miasta i licznie zgromadzoną publiczność. Dalsze prowadzenie przejęli Michał i Joanna Tęcza.
Uliczka zapełniła się gośćmi, mieszkańcami i smakoszami swojskiego jadła. Potrawy i piękne melodie z własnego regionu przygotowali: zespół Kukułki z Bartodziej pod kierownictwem Krystyny Kołodziejczyk, z Grabowa „Grabowianki” z kierowniczką Natalią Przepiórką , zespół Piątkowy Stok, który prowadzi Bernadeta Woźniak.
Stoisko Miejsko Gminnej Biblioteki Publicznej ze Zwolenia było otoczone dziećmi i dorosłymi. Książki, wycinanki, kolorowanki cieszyły się dużym powodzeniem.
Uliczka , gdzie kiedyś mieszkali merowie miasta a u wylotu poeta Klemens Oleksik, była ulicą rzemieślników a prym wiedli szewcy, w niedzielę rozbrzmiewała muzyką ludową i patriotyczną.
Dzieci z Grupy Folklorystyczno – Rytmicznej zaprezentowały chodzenie z „Gaikiem” , wiersze, piosenkę „Nasze Miasto Zwoleń” i pieśń patriotyczną „Orzeł”.
Pięknie na ludową nutę przejął temat Zespół „Radomiś” z Młodzieżowego Domu Kultury w Radomiu.
Licznie przybyły Zespoły Seniora z Ziemi Radomskiej:
zespół „Barwy Życia” z Pionek pod kierunkiem Barbary Gaworek – przewodniczącej Rady Klubów Seniora Ziemi Radomskiej,
zespół Relax z Kozienic pod kierunkiem Mirosława Wójcika, zespół „Złota Jesień” z Kozienic z kierowniczką Genowefą Puszczecką Basaj, zespół „Kontrast” z Pionek- z Ireną Nalewajko, zespół Wrzos z Garbatki Letnisko z Krystyną Peterson, zespół „Pogodna Jesień” ze Zwolenia z kierowniczką Jadwigą Borowiecką, zespół Zwoleńskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku który przygotowała Anna Chołuj.
Do muzyki kapeli Marka Winiarka wszyscy ruszyli do tanecznego korowodu. Mogliśmy posłuchać utworów poetyckich recytowanych przez Panią Natalię Przepiórkę i Irenę Błażewską.
Ze śpiewem i z kapelą Marka i Stanisława Winiarków przeszliśmy do ogrodów , gdzie wśród muzyki, gwaru i dymu ogniska upiekliśmy kiełbaski.